czwartek, 21 stycznia 2010

wszedzie dobrze ale na obczyznie troszku gorzej

I po odwiedzinach miasta z dalkiego wschodu, ino ostaly sie wspomnienia i kilka primkow : ) to co sie dzialo najlepiej przedstawia poprzednia notka ktorej jakims dziwnym sposobem nie pamietalem : ) moze ufo masonsko-marsjanskie mnie porwalo albo poprostu dzieki stanowi upojenia w jakim sie znajdowalem zapamietalem najwazniejsze momenty, hmm... takie jak szalony kot biegajacy za sluchawkami, nie wazne. nastepna wizyta spodziewana jest za miesiac wiec sprzedawcy! zakupcie beczki! duzo beczek! albo co najmniej 4 : ) obawiajcie sie szalonego telemarketera ktorym wlasnie zostalem wreszcie bede mial z kim pogadac o polityce, a ze o polityce telekomunikacyjnej? łarewa, to do napisania za miesiac chyba ze sie najebie juz w tym malopolskim babilonie BUJAH! byczes ; )

sobota, 16 stycznia 2010

Welcome tu kurwa Przemyśl BIiiiiijeczzz!

odwiedziny miasta stolecznego podkarpiacia (jebac rzeszow) sa pomyslne jak zawsze, cztery beczki w trzech zylach plyna jak san na wiosne whooo ha!! kto nie pije ten pije po katach albo pije po okragach whoo ha whooo ha! pozdrowienia dla ludzi ktorzy rzucili jakis hajs na wielka orkiestre mam nadzieje ze ludzie zbierajacay to opierdolili i kilka beczek za to kupili ratujac przemysl alkoholowy whooo ha! HAIL BUDY!

środa, 6 stycznia 2010

Exodus movement of Jah! people


Niestety! 'Jah!' pod tarasem juz nie bedzie mowione tak czesto jak poprzednio z powodu migracja za chlebem i wodka redaktora naczelnego czyli mnie :/ miasto lajkonika nie zachwyca chociaz wychodzac z dworca o 3 godzinie i widzac tylu ludzi co w sobotnie popoludnie na rynku 'u nas' troche sie zdziwilem, no i zamiast wpierdolu ludzie zycza milego nocnego zycia O_o inna kultura niz na dzikim wchodzie :) choc moze sie przyzwyczaje, mimo to brakowac mi bedzie tych obitych nerek czy posinialych warg eeeehhh, hmn w sumie nie :) to do zobaczenia juz jako pierdzacy wyslannik na malopolske jak to mowia u nas gdzie przemytnicy strajkuja i stok narciarski wiecznie jest bez sniegu TAJOJ fakin sziet : )